Nawet w najpiękniejszym ogrodzie, zarówno małym jak i tym dużym nie powinno zabraknąć elementu wodnego. Elementem tym mogą być np. oczka wodne. Woda w ogrodzie zawsze jest cennym elementem całej kompozycji. Przyjmuje różne formy od mis z wodą, które będą poidełkami dla ptaków czy jeży, przez oczka wodne po biobaseny i stawy krajobrazowe. Jeśli chcemy w ogrodzie stworzyć element wodny musimy pamiętać o kilku sprawach, które będą miały duży wpływały na wygląd i funkcjonowanie takiego układu wodnego.
Zbiornik wodny powinien:
- być uszczelniony (np.: EPDM)
- posiadać wymuszony obieg wody (pompy)
- posiadać filtrację mechaniczną (filtr)
- posiadać strefy regeneracyjne z roślinnością wodną.
Konieczność uszczelnienia zbiornika czy montaż filtra jest dla większości osób budujących oczko wodne oczywista, ale nie wszyscy zdają sobie sprawę, że istotną rolę w oczyszczaniu wody stanowią strefy regeneracyjne. Dobrze zaprojektowana strefa regeneracyjna powinna stać się obszarem oczka wodnego, w którym to rośliny wodne i złoża filtracyjne są w stanie doczyszczać wodę i stabilizować jej parametry. Stabilna biocenoza ogrodu wodnego jest gwarancją czystej wody bez użycia lamp UV i innych środków dezynfekujących.
Przekrój przez oczko wodne
Powyżej zamieściliśmy przekrój przez przykładowe oczko wodne w kształcie popularnej nerki. Strefa regeneracyjna powinna mieś szerokość minimum 1,5 m licząc od linii brzegowej do środka zbiornika i nie musi okalać całego założenia. Głębokości w takiej strefie można zróżnicować, dzięki temu uzyskamy możliwość zastosowania rożnych gatunków roślin wodnych, takich które znoszą różne stopnie zalania wodą.
Istotna sprawa to zastosowanie odpowiednich złóż filtracyjnych, których zadaniem będzie neutralizacja biogenów. Biogeny to składniki odżywcze, Azot i fosfor, rozpuszczone w wodzie i to ich nadmiar jest przyczyną szybkiego wzrostu glonów nitkowatych. Złoże zastosowane w strefie regeneracyjnej, która jest inspirowana filtrem hydrobotanicznym stawu kąpielowego, oprócz pochłaniania fosforu wpływa na parametry wody, (pH, KH,) i wspomaga rośliny uwalniając składniki mineralne i odżywcze bezpośrednio w ich strefie korzeniowej.
Złoża i rośliny w dobrze zaprojektowanej i wykonanej strefie regeneracyjnej zdadzą egzamin w czasie standardowego funkcjonowania oczka wodnego. Warto jednak zastosować rozwiązania bezpieczeństwa. I myślę tu o nagłym wypadku wpływającym na ilość fosforu w wodzie np.: nieuważne wsypanie nawozu do trawnika, ulewny deszcz, który zatopi nasz ogród czy ptaki moczące chleb w naszym oczku.
W takim celu można zastosować wydajne, szybko działające preparaty z lantanem. Występują w formie płynu (ACUTE) lub w formie patronów z kruszywem lantanowym, przez które przepływa część wody ze stawu (PHOSPAT 1, PHOSPAT 3).
Należy pamiętać, że walczymy z fosforem, dlatego że to on jest przyczyną dużej ilości glonów. Dolewanie preparatów na glony to tylko niszczenie efektu nadmiernej żyzności wody. Rośliny wspomagają nas w tej walce i są konkurencją dla glonów o resztki składników pokarmowych.
tematy: oczka wodne, nawodnienia ogrodów